• Przejdź do menu głównego
  • Przejdź do treści
krzysztof muskalski - travelartphoto
  • Home
  • O mnie
  • Galeria
    • Fotografia artystyczna
    • Fotografia geograficzna
      • Polska
      • Europa
      • Azja
      • Ameryka Północna
      • Ameryka Środkowa i Karaiby
      • Ameryka Południowa
      • Afryka
      • Australia i Oceania
    • Autorska Galeria Fotografii "Czas Podróży"
      • Dolina Śmierci wiecznie żywa
      • Korea Północna zza uchylonych drzwi
      • Zanzibar - Hakuna Matata
      • Makao – Portugalia w Chinach
      • Madagaskar – w krainie lemurów i kameleonów
      • Gwatemala Majów, wulkanów i tukanów
      • Bobolice - jurajska perełka
      • Londyńskie graffiti
      • Wody Islandii
      • Tajwan - piękna wyspa
      • Klify Madery
      • Hallstatt - alpejska perełka
      • Kalkuta - imperialne reminiscencje
      • W hucie
      • Dusza Seulu
      • Grenlandia - kolorowy odcień bieli
      • Ogrodzieniec - twierdza mocy
      • Majowe Morawy
      • Yosemite - śladami Ansela Adamsa
      • Toskania jesiennie
      • Japonia spod kwitnącej wiśni
      • Peru - Inkowie i konkwistadorzy
      • Sokole Góry barwnie
      • Ekwador - po obu stronach równika
      • Atchafalaya - w królestwie mokradeł
      • Boskie Rio
      • Wietnam nostalgicznie
      • W zaułkach Ferrary
      • Łuski Smoka z Longsheng
      • Doliną Wiercicy
      • Meczet
      • Generał Sherman i jego Żołnierze
      • Przełomy Jangcy
      • Teide - impresje znad chmur
      • Pekin - miasto nie-zakazane
      • Za kołem
      • Skarby Xianu
      • Twarze Bajonu
      • Lijiang - klejnot Yunnanu
      • Praga magiczna
      • Kolory Filipin
      • Przenikanie
      • Kanion Antylopy
      • Vanuatu - raj nietknięty
  • Kontakt
  • PL | ENG

Dolina Śmierci wiecznie żywa

Galeria » Autorska Galeria Fotografii "Czas Podróży" » Dolina Śmierci wiecznie żywa

wrzesień 2022 - grudzień 2023 r.

 

Dolina Śmierci wiecznie żywa

Ogarnięci „gorączką złota” osadnicy przemierzając w połowie XIX wieku bezkresne połacie Dzikiego Zachodu natknęli się na przeszkodę, która nieomal pozbawiła ich życia. Pokonując Pustynię Mojave dotarli do dużej, płaskiej doliny długiej na 225 km. Dolina ta stała się dla nich dramatycznym wyzwaniem. Miejsce to okazało się jednym z najgorętszych miejsc na Ziemi, gdzie odnotowano światowy rekord temperatury powietrza 56,7°C (134°F) przy wilgotności powietrza 1%. Osadnicy cudem przeżyli, jednak tej części pustyni nadali nazwę Dolina Śmierci.

Dolina Śmierci formowała się od ery plejstocenu do ok. 10000 lat temu. Owocem tych geologicznych przemian stała się największa depresja Ameryki Północnej sięgająca 86 m. p.p.m. otoczona niezwykłymi formacjami skalnymi. Wydawałoby się, że ta pustynna depresja okaże się pełna monotonii. Jednak zadziwia ona swą różnorodnością i życiem. Z jednej strony otaczające ją zadziwiające swoimi kształtami i barwami pasma górskie, z drugiej strony rozległe połacie wyschniętego słonego jeziora. Z jednej strony jałowe pustynne przestrzenie, z drugiej strony rozkwitające wiosenne łąki. Do tego obszary te zamieszkują liczni przedstawiciele fauny, m.in.: kojoty preriowe, pumy, rysie rude, owce kanadyjskie czy ślimaki bezmuszlowe.

Dolina Śmierci zachwyca krajobrazami przyciągając nieustająco wielu turystów i fotografów. Jednym z ich ulubionych miejsc jest Zabriskie Point, miejsce z polskim wątkiem, nazwane tak na cześć prezesa firmy Pacific Coast Borax Christiana Brevoorta Zabriskiego, potomka polskiego szlachcica Albrychta Zaborowskiego. Inne to Dante’s View, Badwater, Artist’s Drive czy Artist Palette. Mimo jakże trudnych warunków do życia, Dolina Śmierci wciąż żyje. Żyje różnorodnością przyrody i tłumami turystów.

Krzysztof Muskalski

 

Fotografie wydrukowano na drukarce Epson SC P800 na papierze PermaJet PhotoLustre 310

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023
Powered by Quick.Cms Webmaster Projekty stron internetowych
Do góry
Cookies

Ta witryna używa plików cookies. Informacje o ich zastosowaniu, modyfikacji i akceptacji znajdują się tutaj.

Zamknij