maj - sierpień 2020 r.
Bobolice – jurajska perełka
fotografie Krzysztofa Muskalskiego
Jeden z najwybitniejszych władców Polski, król Kazimierz III Wielki, zapisał się w historii jako ten, który doprowadził do świetności Królestwo Polskie. Kronikarz Jan Długosz podsumował jego panowanie słynnym już zdaniem zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Czternastowieczna Polska zyskała na znaczeniu międzynarodowym, ekonomicznym, został wzmocniony jej system obronny. Jego głównym elementem była rozbudowa Szlaku Orlich Gniazd i wzniesienie sieci 36 zamków chroniących południowe granice Królestwa. Jednym z nich był zamek w Bobolicach wzniesiony na skalnym wzgórzu w miejscu drewnianej budowli. W burzliwą historię zamku wpisywało się zarówno wielu właścicieli jak i wielu najeźdźców. Jedni i drudzy zmieniali jego wygląd i znaczenie. Do współczesnych nam czasów dotrwał jedynie niszczejący szkielet murów na szczycie wapiennego wzgórza.
I zdawać by się mogło, że ruiny zamku będą kruszejącym świadectwem na podobieństwo pozostałych ruin Orlich Gniazd. Jednak XXI wiek otworzył nową kartę Zamku w Bobolicach za sprawą senatora Jarosława W. Laseckiego, lokalnego przedsiębiorcy, który wykupił i odrestaurował ruiny twierdzy. Dzięki jego staraniom, wspartych pracami archeologicznymi i badawczymi, zamek zyskał kolejny nowy kształt i wizerunek. Nawiązuje nimi do bogatej historii regionu lśniąc jak perła w koronie Orlich Gniazd.
Krzysztof Muskalski, EFIAP/s, AFRP, ZPAF
Cykl „Kraj Jurajski”:
1. Doliną Wiercicy
2. Sokole Góry barwnie
3. Ogrodzieniec – twierdza mocy
4. W hucie
5. Bobolice – jurajska perełka